W rewanżowym spotkaniu 1/2 finału CLJ Górnik Zabrze przegrał w Warszawie z Legią 0:2. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Ryczkowski, a wynik ustalił Michalak.
Od początku spotkania zgodnie z przewidywaniami gospodarze narzucili swój styl gry, próbując przy tym wyjść na prowadzenie. Już w pierwszych minutach taka gra przyniosłaby efekt. Pomocnik Legii Karbowy zdecydował się na strzał, ale minimalnie się pomylił. Legia na sztucznej murawie przeważała, a zawodnicy Górnika odpowiadali tylko pojedynczymi strzałami. Dobrym uderzeniem bezpośrednio z rzutu wolnego popisał się pomocnik Górnika Olszewski, ale bramkarz Legii był na posterunku. Wraz z upływem czasu sytuacji nie brakowało, lecz wykończenia akcji pozostawiały dużo do życzenia. Legia, mimo że na boisku przeważała, nie potrafiła odnaleźć drogi do bramki.
Na początku drugiej połowy na kontrę mogli nadziać się Górnicy, ale na nasze szczęście pomocnik Legii Kozak fatalnie spudłował. Mocne wejście zdecydowanie napędziło gospodarzy, którzy już po chwili mieli znów wyśmienitą okazję. Tym razem napastnik z Warszawy, podobnie jak kolega wcześniej, przestrzelił. Przypomnieć się Górnikowi miał też okazję Trąbka, ale fantastyczną paradą popisał się Polczak. Legia powoli dopinała swojego celu, a na prowadzenie wyprowadził ją Ryczkowski. Szybko na gola gospodarzy próbował odpowiedzieć Olszewski, jednak bramkarz rywali nie dał się zaskoczyć. Legia po chwili słabości znów wróciła do konstruowania dobrych akcji. Świetnie w polu karnym Górnika znalazł się Bartczak, wyłożył piłkę koledze, a ten na swoje nieszczęście jej nie sięgnął. Najlepszą sytuację do wyrównania zabrzanie stworzyli sobie na kilka minut przed zakończeniem spotkania. „Centrostrzał” w pole karne gospodarzy, a piłka po rękawicach bramkarza została w polu karnym, niestety żaden z naszych zawodników nie sfinalizował tej akcji. Decydujący cios należał do lepiej dysponowanych tego dnia Legionistów. Akcja dwóch rezerwowych i Michalak bez problemu umieścił piłkę w bramce. W finale zmierzą się więc drużyny Lecha i Legii, a wygrany będzie grał w Młodzieżowej Lidze Mistrzów.
Mecz w stolicy oglądali m.in. Zbigniew Boniek, Dariusz Dziekanowski oraz Łukasz Fabiański.
CLJ: Legia Warszawa – Górnik Zabrze 2:0 (0:0)
1:0 – Ryczkowski 63′
2:0 – Michalak 90′
Górnik: Poloczek – Cichecki (58′ Hojka), Barbus, Weremko – Luberda, Teichman, Kot (58′ Pikul), Gruszka (81′ Pstuś)- Potoniec, Olszewski – Kiklaisz.
Trener: Tomasz Gorczyk
Legia: Leleń – Skowron, Rakowski, Makowski, Wieteska – Najemski, Kozak (56′ Michalak), Karbowy (83′ Górka), Ryczkowski (71′ Anczewski) – Trąbka (67′ Szczepański) – Bartczak
Trener: Piotr Kobierecki
Żółte kartki: Bartczak – Pstuś
Sędzia: Zbigniew Dobrynin (Łódź)
Widzów: 400
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: kacperpiwnicki.pl/legia.net