Górnik przez większość rundy solidnie pracował, aby potrzymać zdanie, że w jesienią mało kto może się z nim równać. Wszystko szło wzorcowo, jednak zadyszka w październiku sprowadziła „Trójkolorowych” na ziemię. Mimo wszystko dorobek punktowy jest przyzwoity i zabrzanie wcale nie wyglądają zdecydowanie gorzej niż w poprzednich sezonach. Co innego jeśli chodzi o miejsce w tabeli, lecz jest ona bardzo zdradliwa, bo Górnik będąc na szóstym ma tylko cztery punkty straty do liderującej Legii Warszawa. Jak natomiast dokładnie wyglądało to w poprzednich sezonach?
Od momentu powrotu do Ekstraklasy, Górnik tylko raz po piętnastu kolejkach był poza górną częścią tabeli. Był to prawdopodobnie kluczowy moment w kontekście kolejnych sezonów „Trójkolorowych”. Jesień 2011 nie zaczęła się dla Górnika zbyt udanie. Zabrzanie grali w kratkę, a sam styl gry pozostawiał wiele do życzenia. Najbardziej nerwowo zrobiło się na przełomie września i października, gdzie „Trójkolorowi” notowali serię sześciu meczów bez zwycięstwa, w tym porażka w Zabrzu z Ruchem Chorzów. Coraz głośniej domagano się zmiany trenera, jednak zarząd zdecydował się dać szansę Adamowi Nawałce, co było bardzo trafną decyzją. Po meczu z Ruchem Górnik zaczął grać o niebo lepiej, zajmując po piętnastu kolejkach 9 miejsce.
W kolejnych latach było już znacznie lepiej. W sezonie 2012/13, Górnik zaczął z wysokiego „C”. Najpierw przyszła seria czterech remisów z rzędu, a potem zabrzanie byli jechali równo z kolejnymi przeciwnikami. Formą imponował szczególnie Arek Milik, dla którego runda jesienna była furtką do poważnej piłki. Koniec końców po piętnastu kolejkach miał na koncie tylko jedną porażkę, ale i także siedem remisów. Podobny scenariusz był rok później. Z tą różnicą, że Górnik nie bawił się w żadne kompromisy i po remisie z Wisłą wygrywał trzy spotkania z rzędu. O ile dorobek punktowy był świetny, to najbardziej imponował styl gry. W tamtym okresie Górnik uchodził za najładniej grającą drużynę w Ekstraklasie, a nie które akcje były naprawdę rodem z najlepszych lig na świecie. Pod koniec rundy było wiadomo, że Nawałka opuści Zabrze na rzecz reprezentacji Polski, co trochę się odbiło na wynikach w lidze.
Sezon 2010/11
Mecze: 15
Punkty: 22
Miejsce: 7
Bilans: 7 zwycięstw, 1 remis, 7 porażek
Bramki: 15:25
Sezon 2011/12
Mecze: 15
Punkty: 20
Miejsce: 9
Bilans: 5 zwycięstw, 5 remisów, 5 porażek
Bramki: 18:17
Sezon 2012/13
Mecze: 15
Punkty: 28
Miejsce: 3
Bilans: 7 zwycięstw, 7 remisów, 1 porażka
Bramki: 23:11
Sezon 2013/14
Mecze: 15
Punkty: 28
Miejsce: 3
Bilans: 8 zwycięstw, 4 remisy, 3 porażki
Bramki: 27:19
Sezon 2014/15
Mecze: 15
Punkty: 25
Miejsce: 6
Bilans: 7 zwycięstw, 4 remisy, 4 porażki
Bramki: 23:17
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl