Górnik, mimo udanych pierwszych dziesięciu minut, został zdemolowany przez Lecha 3:0. Zabrzanie zagrali słabo, zwłaszcza w obronie, co pozwoliło strzelić gole przez Hamalainena, Pawłowskiego i Kędziorę.
Górnicy bardzo dobrze rozpoczęli spotkanie dominując na murawie. Już pierwsza składna akcja mogła dać gola, ale Jeż uderzył niecelnie zza pola karnego. Jeszcze lepszą okazję miał później Iwan, który z kilkunastu metrów strzelił jednak zbyt lekko i w środek, z czym problemów nie miał Burić. „Trójkolorowi” wyglądali bardzo dobrze, ale to gola strzelił Lech, choć niewiele na to wskazywało. Najpierw Steinbors sparował jeszcze strzał Sadajewa, ale po strzale głową Hamalainena nie miał już nic do powiedzenia. Doskonale dośrodkował Lovrencics, a przysnął trochę Sadzawicki, który nie zdołał upilnować rywala.
To zupełnie odmieniło obraz gry. Od tego momentu gospodarze zaczęli dominować, a Górnicy nie stwarzali już zagrożenia pod bramką Burića. Kiedy odrobinę się otrząsnęli… dostali drugiego gola. Jevtić zagrał w pole karne, a Steinbors praktycznie miał piłkę w rękach jednak zdołał powalczyć o nią Hamalainen i trącił ją pod nogi Pawłowskiego. Skrzydłowy „Kolejorza” nie miał łatwej sytuacji, ale celnie huknął pod poprzeczkę opuszczonej bramki przez łotewskiego golkipera i było 2:0 dla miejscowych.
Po rzucie rożnym doskonałą sytuację miał Danch, ale z najbliższej odległości jego uderzenie szczęśliwie zablokował Burić. To jednak Lech cały czas był lepszym zespołem. Kolejny raz „przysnął” Kosznik, tym razem przy dośrodkowaniu Jevtića z rzutu wolnego, a Kędziora głową pokonał Steinborsa. Górnicy nie odmienili swojej gry, choć mogli strzelić gola, kiedy najlepszej okazji nie wykorzystał po błędzie rywala Gergel. Porażka mogła być znacznie wyższa, ale na szczęście nie była. Lech pewnie zwyciężył po trzech meczach bez wygranej. Górnicy natomiast po trzech spotkaniach bez porażki wracają do Zabrza mocno „zbici” przez rywali.
Lech Poznań – Górnik Zabrze 3:0 (2:0)
1:0 – Hamalainen, 11′
2:0 – Pawłowski, 36′
3:0 – Kędziora, 63′
Lech: Burić – Kędziora, Arajuuri, Kamiński, Henriquez – Trałka, Jevtić – Pawłowski (68′ Keita), Hamalainen, Lovrencsics (89′ Douglas) – Sadajew (46′ Kownacki).
Trener: Maciej Skorża.
Górnik: Steinbors – Sadzawicki, Szeweluchin, Gancarczyk (85′ Magiera) – Gergel, Danch, Sobolewski, Kosznik – Jeż, Iwan (67′ Oziębała) – Zachara (67′ Nowak).
Trener: Józef Dankowski.
Żółte kartki: Sadajew – Zachara, Gancarczyk.
Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń).
Widzów: 12 749.
Źródło: Roosevelta81.pl
Fot.: Ewa Dolibóg/Roosevelta81.pl
