Górnik, a w zasadzie właściciel klubu, czyli gmina, doszła do porozumienia z Allianz Polska na temat spłaty potężnego zadłużenia jakie spółka miała wobec byłego właściciela – informuje „Sport”.
Kilka lat temu, kiedy związek Górnika z ubezpieczycielem w zasadzie „wygasał”, klub pożyczył od Allianz Polska potężną sumę 16 milionów złotych, co sprawiło, że znacznie wzrosło zadłużenie spółki. Już jakiś czas temu strony doszły do porozumienia, że część długo zostanie spłacona w formie reklamy na koszulkach. To nie przypadek, że piłkarze Górnika wciąż grają z napisem „Allianz” na strojach. I tak będzie jeszcze przez jakiś czas, bowiem miasto Zabrze zawarło z byłym właścicielem umowę, na podstawie której długo został zamieniony na umowę reklamową.
To oznacza, że z potężnego długu Górnika zniknęło blisko osiem milionów złotych, bo tyle spółka była jeszcze winna Allianz Polska. Umowa jest tak skonstruowana, że Górnik będzie musiał grać z logo „Allianz” dłużej w wypadku braku awansu do ekstraklasy. I krócej, gdyby jednak drużyna wróciła do elity. Wtedy roczna kwota za reklamę ujęta umową jest znacznie wyższa. Ponoć strony nie wykluczyły dalszej współpracy, także finansowej. Chodzi przede wszystkim o wsparcie szkolenia młodzieży.
Źródło: Sport
Foto: Roosevelta81.pl
