W końcu lipca Mariusz Przybylski, zmagający się od zimy z kontuzją stawu skokowego wznowił treningi przy Roosevelta. – Wszystko przebiega zgodnie z planem. Mario powoli wchodzi na coraz większe obciążenia. Jeśli w tym tygodniu nie pojawią się żadne komplikacje, zawodnik będzie przygotowywany do występu w drużynie rezerw – informuje Bartłomiej Spałek, fizjoterapeuta Górnika Zabrze.
Pierwszy mecz w rezerwach zanotował już Mariusz Magiera, ale na kolejny 29-letni obrońca będzie musiał jeszcze poczekać. – „Magic” naciągnął delikatnie mięsień przywodziciela w lewej nodze. Obecnie trenuje indywidualnie. W poniedziałek delikatnie truchtał, z czasem będziemy więc zwiększać obciążenia.
W poniedziałek w klubie pojawił się Bartosz Iwan, który zmaga się ze złamanie piątej kości śródstopia prawej nogi. – W miniony piątek „Ajwen” zdjął już but ortopedyczny i rozpoczął rehabilitację, która potrwa od 4 do 6 tygodni.
Na sobotnim meczu rezerw ze Swornicą skręcenia kostki doznał Rafał Kurzawa. We wtorek zawodnik przejdzie szczegółowe badania, które wykażą, jak długa będzie przerwa 21-letniego pomocnika.
Źródło: gornikzabrze.pl
Foto: Kamil Dołęga/Roosevelta81.pl
