GKS Katowice dzięki dwóm golom Przemysława Pitrego pokonał u siebie ROW Rybnik 2:1. Bramkę dla gości zdobył Idrissa Cissé. Natomiast Wisłoka Dębica wygrała mecz na szczycie IV ligi z Pogonią Leżajsk 3:1 i jest samodzielnym liderem tabeli.
W derbowym starciu w Katowicach lepsza okazała się „GieKSa”. Gospodarze już na początku spotkania wyszli na prowadzenie. Po strzale Pitrego zza pola karnego futbolówka odbiła się od słupka i wpadła do siatki. Gość odpowiedzieli w 30. minucie, kiedy szybką kontrę sfinalizował Cissé. Losy meczu rozstrzygnęły się tuż po przerwie. Pitry celnie uderzył z rzutu wolnego i z trzech punktów cieszyli się fani zespołu z Bukowej. O tym co działo się na trybunach, na których pojawili się również kibice Górnika Zabrze, napiszemy wkrótce.
Wielka radość również w Dębicy, gdzie Wisłoka pokonała drugą w tabeli Pogoń Leżajsk 3:1. Kibice zobaczyli niezwykle emocjonujące spotkanie i po słabszej pierwszej połowie w wykonaniu gospodarzy druga była znacznie lepsza. Dwa gole dla Wisłoki strzelił Tomasz Barycza, a jedną Dariusz Kantor. Wisłoka uciekła Pogoni na trzy punkty. Cztery „oczka” traci Crasnovia Krasne, mająca rozegrane dwa mecze mniej.
źródło: Roosevelta81.pl/wisloka.com
foto: GieKSa.pl
