Do końca sezonu 2021/2022 pozostało zaledwie sześć kolejek. W aktualnej 29. serii spotkań Górnik już dzisiaj zmierzy się przed własną publicznością z Lechią Gdańsk. Wierzymy, że w świątecznym pojedynku Trójkolorowi wreszcie sprawią radość swym wspaniałym kibicom, zwyciężając z Lechistami i przełamując kiepską dla siebie passę.
Na razie lepszym dorobkiem mogą pochwalić się nasi rywale, którzy zgromadzili 46 punktów, a te gwarantują biało-zielonym czwartą pozycję. Górnik, mając na koncie 37 „oczek” plasuje się na ósmym miejscu. Podopieczni Tomasza Kaczmarka znacznie lepiej punktują jednak w meczach domowych, których wygrali 10. Na wyjazdach Lechia zwyciężyła tylko trzy razy i liczymy, że po dzisiejszym spotkaniu bilans ten nie zmieni się.
W ostatniej kolejce zespół pod wodzą Tomasza Kaczmarka pokonał na własnym stadionie walcząca o utrzymanie Termalikę 2:0. O zwycięstwie gospodarzy zadecydowały celne strzały oddane przez Łukasza Zwolińskiego (11′) i Flávia Paixão (90′). Znacznie mniej szczęścia w 28. serii spotkań miał nasz klub, który doznał bardzo bolesnej porażki w Krakowie, przegrywając z Wisłą 4:1. Tydzień wcześniej biało-niebiesko-czerwoni przegrali natomiast z płocką Wisłą 3:2, nie wykorzystując wielu bardzo dogodnych sytuacji. Czas na rehabilitację za te spotkania i przerwanie kiepskiej wiosennej passy Górnika, który w dziewięciu ostatnich meczach, rozegranych w 2022 roku zdobył tylko dziewięć punktów, co nie nastraja fanów nadmiernym optymizmem.
Pierwszą szansą na przełamanie będzie dzisiejszy mecz z Lechią, z którą jesienią zremisowaliśmy 1:1. Wówczas jako pierwszy na liście strzelców zapisał się w 10. minucie Łukasz Zwoliński, dając swej drużynie prowadzenie. Do remisu doprowadził w 42. minucie Bartosz Nowak. Taki też rezultat utrzymał się na tablicy świetlnej do ostatnie sekundy meczu, dzieląc zespoły po równo. Przywołując jednak inny, znacznie szczęśliwszy dla nas mecz, w rozegranej przed rokiem potyczce Trójkolorowi po golach Jesusa Jiméneza (34’k) , Bartosza Nowaka (60′) i Daniela Ściślaka (81′) pokonali przy Roosevelta Lechię w 3. kolejce rozgrywek i po trzech zwycięskich meczach przez moment przewodzili stawce PKO Ekstraklasy, mając na koncie pełną pulę 9. punktów.
Dzisiaj pokonanie Lechii wydaje się jednak znacznie trudniejsze niż przed rokiem. Wierzymy jednak, że Górnik tym razem okaże się zespołem dużo skuteczniejszym niż w ostatnich spotkaniach i sięgnie po upragnione i dawno wyczekiwane przez drużynę i jej wiernych fanów trzy punkty, sprawiając przy tym, że lany poniedziałek rywal zrozumie dosłownie.
Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
Jedyny sposób na wygraną to pozbycie się ze składu tych którzy nie chcą w przyszłym sezonie grać w Górniku no i handlarzy……….
chyba handlarzy bronią gamoniu
Do Zioma-Twoje ograniczenie umysłowe jest większe niż można sobie wyobraźić……..
Ograniczony umysłowo gamoń nie potrafiący nawet odpowiedzieć bezpośrednio. Pij mocnego fulla i zabieraj głosu.
Lechia na wyjeżdzie nie wygrała od 13 kolejki. Górnik rozdane punkty na lewo i prawo. Jeszcze będziemy bronić się przed spadkiem.