Ze względu na nie wpuszczenie kibiców Górnika na stadion Ruchu, nasza Redakcja pomimo złożonych wniosków akredytacyjnych i przybycia do Chorzowa, nie zdecydowała się wejść na stadion. Po wiadomościach, jakie podały media wróciliśmy do Zabrza, by tam wspólnie obejrzeć 102. Wielkie Derby Śląska.
Grupa zabrzańskich kibiców zebrała się na Śląskim Rancho, atmosfera w pubie podczas meczu była bardzo gorąca. Gdy padła druga bramka zdobyta przez Łukasza Madeja, zapanował istny szał radości. Kibice bawili się bez koszulek, głośno dopingując Górników. Po meczu wszyscy udali się pod stadion przywitać naszych piłkarzy. Śpiewów, radości, przybijania piątek, klepania po plecach nie było końca, a bohater Łukasz Madej spod autokaru do szatni szedł prawie 10 minut…
Zapraszamy do obejrzenia filmiku z tego wydarzenia, przeżyjmy to jeszcze raz!
[youtube id=”Y8uFExqViAQ”]
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto/Wideo: Ewa Dolibóg/Roosevelta81.pl