Z obozu rywala: Zawisza Bydgoszcz, czyli „rumakiem do I ligi”

Torcidos  -  9 listopada 2014 06:46
0
1044

strak_zawisza_1314

Po pierwszych kolejkach można było powiedzieć, że Zawisza przechodzi chwilowy kryzys, z którego szybko się wykaraska. Kolejne porażki stawiały przy tej tezie znak zapytania i z podobnego założenia wyszedł Radosław Osuch, dziękując za współpracę Jorge Paixao. Na miejsce Portugalczyka ściągnięto niechcianego w Poznaniu Mariusza Rumaka. Nikt nie liczył, że Zawisza zmieni oblicze z meczu na mecz, natomiast można było oczekiwać chociaż minimalnej poprawy w grze. Na tę chwilę zwycięzca Pucharu Polski jest czerwoną latarnią ligi, mając już dziesięć punktów straty do 14 Korony Kielce!

STATYSTYKI
– Zawisza zdobył w tym sezonie 7 punktów: 2 zwycięstwa, 1 remis oraz 11 porażek, bilans bramkowy: 15:35
– Zespół Mariusza Rumaka grał w tym sezonie 8 razy przed własną publicznością: 2 zwycięstwa, 3 remisy oraz 5 porażek, bilans bramkowy: 10:15
– Bydgoszczanie stracili w tym sezonie najwięcej bramek
– Zawisza jest najgorszą drużynę Ekstraklasy w 2014 roku, nie licząc spadkowiczów oraz beniaminków
– Mariusz Rumak jeszcze nigdy nie przegrał przeciwko Górnikowi: 5 zwycięstw oraz 2 remisy
– Zawisza oddaje średnio 13.86 strzałów na mecz

OSTATNI MECZ
Cracovia Kraków – Zawisza Bydgoszcz 1:0
56′ – Dennis Rakels
Zawisza: Witan – Ziajka, Strąk, Micael, Petasz (86′ Alvarinho) – Wágner, Goulon (81′ Łukowski), Drygas, Wójcicki, Carlos – Gevorgyan (73′ Kadú).

Inicjatywę od początku spotkania przejęli goście z Bydgoszczy. Zawodnicy Mariusza Rumaka stworzyli sobie parę niezłych sytuacji, szczególnie Vahan Gevorgyana, którego strzał świetnie obronił w pierwszej połowie Krzysztof Pilarz. Swoje sytuacje mieli również Wagner oraz Piotr Petasz, jednak wciąż utrzymywał się bezbramkowy remis. Gospodarze nastawili się przede wszystkim na kontrataki, co przyniosło oczekiwane efekty. w 56′ Marcin Budziński przebiegł z piłką dobrych kilkadziesiąt metrów, by na końcu wyłożyć ją Dennisowi Rakelsowi, który nie miał problemu z pokonaniem Andrzeja Witana. Spotkanie do ostatniego gwizdka toczyło się pod dyktando „Pasów” i trzy punkty zostały w Krakowie.

ZobozurywalaZawiszaPrzy akcji bramkowej piłkarze Zawiszy byli skoncentrowani tylko i wyłącznie na Marcinie Budzińskim, kompletnie zapominając o Dennisie Rakelsie.

Źródło: Roosevelta81,pl/Ekstraklasa.tv/twitter.com/zawiszastats
Foto: Roosevelta81.pl

 

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments