Wszystko jest w rękach mieszkańców Zabrza i kibiców Górnika Zabrze

g.rajda  -  31 października 2015 12:09
0
2306

szulik_prezydent

Emocje opadły. Fantastyczne wspomnienia po kapitalnym dopingu z Legią, czy Podbeskidziem. Wydaje się, że powrót „ Mody na Górnika” , to kwestia czasu, a raczej otwarcia pozostałej części stadionu. Biało niebiesko czerwona Husaria, czyli „Torcida”, dała popis swojej siły. Ciężko nie ulec pokusie powrotu na Roosevelta 81. Szarża najcięższego wojska kieruje nas ku ……, i tutaj należy się pochylić i zastanowić, bo tego nie sposób przewidzieć.

W klubie, od czasów Adama Nawałki, nie ma charyzmatycznego człowieka, który napędzałby Górnika. Pasienie się na efektach pracy byłego trenera Górnika zaowocowało ostatnim miejscem w tabeli ligowej. Brak Adama Nawałki, osoby scalającej klub, silnej, charyzmatycznej i co najważniejsze z jedną koncepcją, doprowadziło do dramatycznego boju o utrzymanie się w lidze. Jaka jest przyczyna nieporadności w zarządzaniu i fatalnych wyników, gdy zabrakło tylko jednej osoby?! Brak stadionu? Brak odpowiedniego trenera? Brak akademii piłkarskiej? Brak sponsora? Brak odpowiednie skautingu? Tak naprawdę to nie są przyczyny, a skutki braku porozumienia między najsilniejszymi frakcjami wywierającymi wpływ na egzystencję klubu Górnik Zabrze.

Mam na myśli starcia właściciela klubu z prezesami klubu na przestrzeni ostatnich kilku lat. Wiele sił nacisku, wiele koncepcji prowadzenia klubu, niejasny podział ról i Veto przeniesione z sejmu XVIII wieku. Typowe dla polskiej mentalności. Dwóch polaków i trzy koncepcje. Skutki braku porozumienia tych instytucji są wymienione nieco wyżej w formie pytań. Pani Małgorzata Mańka-Szulik skutecznie „wycięła” konkurencję. Ofiarami jej polityki padli tacy eksperci jak Łukasz Mazur, Zbigniew Waśkiewicz oraz konstruktorzy „Drużyny Nawałki” Tomasz Wałdoch i Artur Płatek. W tej chwili właściciel Górnika nie ma opozycji, a jest jeszcze gorzej. W klubie mamy „Rządy Marionetkowe”, a za sznurki pociąga nieustannie ta sama osoba, czyli Pani Prezydent miasta Zabrze. W jaki sposób zaradzić takiej sytuacji? Zaznaczam, że jest to koncepcja, którą można wprowadzić z pomocą kibiców i każdego mieszkańca Zabrza. Ciężar odpowiedzialności za te słowa spocznie na moich barkach. No to do boju…

Miasto Zabrze, inwestuje pieniądze publiczne w klub Górnik Zabrze. Chwalebne, ale istotą rzeczy jest nie tylko co robisz, ale jak to robisz. I tutaj mam wątpliwości, czy obecna władza racjonalnie zarządza budżetem miasta. Nie będę zagłębiał się w szczegóły, bo szkoda czasu… 40 „baniek” długu klubu, nie licząc niedokończonego stadionu, czy wyrzucanie w błoto pieniędzy na piłkarzy „z łapanki” to wymowne i znane argumenty. Szalenie istotnie jest to, co my możemy zrobić jako kibice. Plan wygląda następująco.

W drodze inicjatywy obywatelskiej odwołujemy Prezydenta Miasta Zabrze. Obecna władza dopuściła się degrengolady, czyli upadku wartości i ruiny finansowej, bo zadłużanie klubu i mówienie o ratowaniu przez zadłużanie to bezczelna hipokryzja. Następnie jako kibice i przyszły właściciel klubu dogadujemy się z nową władzą w sprawie przejęcia klubu. Model finansowania klubu pokazało stowarzyszenie „Socios Górnik”. Zaznaczam, że nie jestem jeszcze członkiem stowarzyszenia oraz nie sprawuje w instytucji żadnych funkcji. Model jednak jest wzorcowy. 50 tyś członków 20 zł miesięcznie składki i mamy budżet 12 mln zł na rok. Nie licząc przychodów z dnia meczowego, sprzedaży koszulek, szalików, praw telewizyjnych, czy sponsora jakiego możemy pozyskać. Całość w sumie może dać budżet w granicach ok 40 mln rocznie. Powołujemy w drodze referendalnej prezesa klubu oraz zarząd, posiadając jednak w zarządzie własnych przedstawicieli kontrolujących wydarzenia w klubie od wewnątrz. Proste? Oczywiście, że tak tylko jak to zrobić? Odpowiedź jest równie prosta jak sama koncepcja.

Obywatelskie prawo do wyrażania swojej woli w drodze referendum, będącego formą demokracji bezpośredniej, zapisane jest w Ustawie Zasadniczej. Zgodnie z art. 62 ust. 1 Konstytucji RP obywatel polski ma prawo udziału w referendum oraz prawo wybierania Prezydenta Rzeczypospolitej, posłów, senatorów i przedstawicieli do organów samorządu terytorialnego, jeżeli najpóźniej w dniu głosowania kończy 18 lat.

Referendum może również dotyczyć odwołania organu stanowiącego jednostki samorządu terytorialnego przed upływem kadencji lub wójta (burmistrza, prezydenta miasta). W tym ostatnim przypadku referendum może być przeprowadzone zarówno z inicjatywy rady gminy w drodze odpowiedniej uchwały (obligatoryjną przesłanką wszczęcia procedury referendalnej w sprawie odwołania wójta jest nieprzyjęcie absolutorium za wykonanie budżetu gminy) albo z inicjatywy mieszkańców.

Jak stanowi art. 10 ust. 1 u.r.l. z inicjatywą przeprowadzenia referendum na wniosek mieszkańców jednostki samorządu terytorialnego wystąpić może grupa co najmniej 15 obywateli, którym przysługuje prawo wybierania do organu stanowiącego danej jednostki samorządu terytorialnego.

Utopia? Nie! Wszystko jest w rękach mieszkańców miasta Zabrze i kibiców Górnika Zabrze. Nie zależy mi w żaden sposób na władzy. Nie chcę być prezydentem, czy prezesem. Chcę oddać władzę w ręce KOMPETENTNYCH LUDZI! Pokażmy niezłomny „ŚLĄSKI CHARAKTER” . Z niecierpliwością oczekuję odzewu z waszej strony.

P.S Niniejszy tekst, oraz treść w nim zawarta są wyłącznie moją opinią. Nie działam w imieniu osób trzecich. Jako wierny kibic Górnika Zabrze manifestuje swoje niezadowolenie i mam obowiązek poinformowania opinii publicznej o możliwości zmiany funkcjonowania klubu Górnik Zabrze przez inicjatywę obywatelską. Tekst oparty jest o konstytucję RP, czy zgodnie zobowiązującym prawem RP.

TEKSTY PUBLIKOWANE W DZIALE “OKIEM ŻABOLA” SĄ PRYWATNYMI OPINIAMI AUTORA

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments