Wciąż nie wiadomo, gdzie i czy w ogóle Górnik pojedzie zimą na zgrupowania. O ile trudno w tej chwili spodziewać się decyzji dotyczącej ewentualnego wyjazdu poza granice Polski, to jeszcze nie jest „klepnięte” nawet pierwsze, krajowe zgrupowanie.
Klub ma wstępnie zarezerwowane miejsca w kilku ośrodkach, ale czeka na potwierdzenie, czy w kasie będą pieniądze, by za wyjazd zapłacić. O ile Marcin Brosz, zdając sobie sprawę z problemów finansowych klubu, nie bardzo naciska na to, by jechać za granicę (uznał, że w ostateczności lepiej wydać pieniądza na piłkarza, który wzmocniłby sportową jakość zespołu), na pewno chciałby z zespołem spędzić kilka wspólnych dni na krajowym obozie (planowany jest na 16-21 stycznia).
Źródło: Sport
Foto: Roosevelta81.pl